FH przeniesione!

holi

Mama Adasia obcinała sobie paznokcie w salonie, gdzie nikogo nie było. Chłopiec wszedł do pomieszczenia. Nie wiedział od czego zacząć. W głowie miał setki pytań, a żadnej odpowiedzi.
Usiadł obok kobiety i przez chwilę nic nie mówił. Przyglądał się jej czynnością. Mama spojrzała na niego z zaciekawieniem.
-Czy coś się stało? – spytała
-Walę prosto z mostu, mamo. Czy ja mam brata bliźniaka?
Kobieta uśmiechnęła się, ale ten uśmiech nie był sztuczny i wymuszony tym, że chce coś ukryć. Odłożyła obcinaczki na ławę i usiadała obok syna na kanapie.
-Tak, synku. – rzekła nie pewnie –Masz brata bliźniaka.
Adaś zrobił wielkie oczy ze zdziwienia.