 |
FH przeniesione! Portal przeniesiony na fikcyjnehistorie.cba.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
holi
Dołączył: 12 Lis 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:45, 27 Lis 2012 Temat postu: 2. Łukasz (część druga) |
|
|
Kiedy był już na miejscu, Kacper przyjrzał mu się bardzo dokładnie. Chłopiec miał nie jasne wrażenie, że widział gdzieś kogoś o takiej samej twarzyczce. Wiedział jednak, że to nie jest Łukasz, ponieważ wtedy, kiedy go widział było południe, a on ma w tym czasie lekcje.
-Co tak się patrzysz na mnie? – spytał zdziwiony Łukasz.
-Nic. – odpowiedział –Tylko mam takie dziwne wrażenie, że widziałem cię wczoraj pod szkołą Tower Witch.
Łukasz roześmiał się.
-Mnie? Nie żartuj!
-Nie żartuje.
-Pewnie widziałeś kogoś podobnego do mnie i tyle. – zapewnił go
-Pewnie tak.
Ruszyli polną drogą. Poza nimi nikt tam nie szedł. Tylko od czasu do czasu jechał ktoś na rowerze. Kacper wyjaśnił swojemu przyjacielowi, co dzisiaj chciał zrobić. Łukasz zrobił wielkie oczy ze strachu. Zupełnie jakby właśnie słyszał, że dziś razem napadną na bank.
-Kacper, czy ty oszalałeś?! – pouczył go To NIEBEZPIECZNE!!!
Kacper uśmiechnął się zupełnie jakby słowo „niebezpieczne” nie wywarło na nim żadnego wrażenia. Chłopiec wpadł na najbardziej szalony pomysł jaki kiedykolwiek mu przyszedł do głowy: chciał złapać tajemniczego porywacza, przez którego nie dawno z niknęło tylu chłopców.
-Wiesz, co? – rzekł nieco rozczarowany –Nie musisz robić tego ze mną sam to zrobię.
Kacper przyśpieszył kroku, ale Łukasz zdążył chwycić go za rękaw od bluzy. Kacper zatrzymał się i spojrzał na niego.
No co?- jęknął –Nie chce, aby ktoś mnie uważał za nudziarza.
-Z takim pomysłami wszyscy mogą cię uznać tylko za idiotę i głupka, a każdy kto cię zna, że nie jesteś, ani jednym
-Nie przeginaj, bo nie jesteś moją mamą.
Łukasz westchnął, wywrócił oczami, ale nic już nie powiedział. Wiedział, że żadne argumenty nie przekonają Kacpra do zmiany planów i pójścia do kina. „Ojciec mnie zabije jak się do wie, że pozwalam Kacprowi na takie szaleństwo! – pomyślał –A przecież ja mu na to nie pozwalam. Z resztą kim ja jestem, że muszę go pouczać? Jego matką?” Znowu westchnął i ruszył za swoim jedynym przyjacielem, który prowadził go nie wiadomo gdzie…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ktosio
Administrator
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Południowe Rubieże Warszawy (Wilanów)
|
Wysłany: Wto 19:59, 27 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Uuu… nowy rąbek tajemnicy Skończyły mi się pomysły na komentarze. Ale podoba mi się tak samo bardzo, jak pozostałe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kuracyja
*le Head Admin
Dołączył: 05 Paź 2012
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachodnie Rubieże Warszawy (Ursus)
|
Wysłany: Wto 21:07, 27 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Nice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|