Forum FH przeniesione! Strona Główna FH przeniesione!
Portal przeniesiony na fikcyjnehistorie.cba.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

FiF : Sąsiedzi : Odcinek 4 Automobliści - fragment 4

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FH przeniesione! Strona Główna -> FiF: Sąsiedzi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tomaszp1135




Dołączył: 25 Paź 2012
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: daleko...

PostWysłany: Pon 17:54, 28 Sty 2013    Temat postu: FiF : Sąsiedzi : Odcinek 4 Automobliści - fragment 4

Marek uważnie obejrzał stojące w ogórdku Fiaciki i stwierdził :
Wprawdzie to kopie ale są naprawdę na poziomie! Zupełnie jak oryginały – tylko wymiary są ciut inne.
- Cóż , musielśmy dane w planach centymerty na cale przeliczyć z planów technicznych. - stwierdził Ferb.
- Ale i tak ta różnica nic nie umniejsza – mówił dalej zadowolony Marek.
- Czas je wypróbować – dodał Fineasz a po czym dalej objaśnił zasady wyścigu:
Dzisiaj ogranizujemy wyścig tych oto Fiatów 126p . Mapa pokazuje trasę wyścigu. Trasa biegnie przez całe miasto a w środku trasy jest jedno okrążenie wokół budynku Spółki Zło. Start zaczynamy od naszej ulicy a meta znajduje się w parku obok ratusza. Nie martwcie się o zboczenie z trasy gdyż jest ona właściwie oznaczona. Nad przebiegiem wyścigu czuwa Zastęp Ogników. I jeszcze coś : po drodze można zbierać bonusy zupełnie jak w grach wideo – są one wyświetlone holografem ale po wjechaniu w nie można dostać bonus który daje pewną przewagę zawodnikowi.
Wszyscy zawodnicy czyli Fineasz, Ferb , Tomek , Marek, Baljeet , Buford oraz Iza wsiedli do postawionych na starcie wyścigu w równym rzędzie ''kaszlaków''. Na starcie przy ulicy Maple Drive zebrało się nieco widzów. Na ten czas Fretka już wychodziła razem ze Stefą powłóczyć się po mieście jak zawsze. Jednak wychodząc z domu od strony ulicy głośno Krzyknęła:
- Fineasz? Co to ma być wy łebki? Co to za następny durny pomysł?
- Organizujemy wyścig po mieśćie – oznajmił Fineasz
- Jeszcze wam mało wyścigów? Przecież już kiedyś wzięliście udział w wyścigu , i był też wyścig rydwanów. Macie zamiar się ścigać tymi śmiesznymi samochodzikami?
- To nie jest zwykły wyścig – to wyścig Fiatów 126p! - wychylił się przez okno swojego malucha Marek – miłośnik polskiej motoryzacji.
Będziecie i tak mieć za swoje. Nie upiecze się wam spryciarze! Dzwonie do mamy! Macie przechlapane!
- Ale Fretka.. !
- Stefa nie przerywaj mi!
- Fretka odruchowo wyciągnęła z kieszeni swój telefon w kolorze różowym i zadzwoniła do swojej mamy Lindy:
- Mamo! Gdzie jesteś ?Musisz koniecznie to zobaczyć. Fineasz i Ferb urządzają wyścig po mieście!
- Fretka, skarbie ! Czy nie uważasz że są za młodzi? Czyżby Tobie skończyły się pomysły na wygadywanie różnych dziwnych rzeczy o braciach? Poza tym jestem u sąsiadów u Pani Bobrzyńskiej – właśnie dała mi przepis na polskie naleśniki i pierogi. Słyszałaś to Fretka? Nauczyłam się wymawiać nazwisko naszych sąsiadów!
- Ale mamo! Wystarczy że spojrzysz za okno!
W tym czasie kiedy Fretka próbowała donieść na braciszków zaczęło się odliczanie do startu które przez megafon ogłosiła Adyson. Kiedy zabrzmiało ''zero'' wszyscy równocześnie pojechali i ruszyli się ścigać. Linda Flynn-Fletcher spojrzała za okno w domu Bobrzyńskich i oznajmiła Fretce:
- Ja tam nie widzę nic ciekawego, Było troszkę ludzi ale nic poza tym. Lepiej by było gdybyś powłóczyła się ze Stefą. Pani Flynn-Fletcher nacisnęła czerwoną słuchawkę i rozłączyła się z Fretką, po czym :
- Ach te nastolatki i nastolatkowie! Ze swoimi synami też masz coś takiego?
- Nie wiedziałam że twoja córka jest aż taka nerwowa – zareagowała Pani Bobrzyńska.
Córka ma zawsze obsesje na punkcie braci – twierdzi że codziennie coś budują. Ale chłopcy tak naprawdę bawią się grzecznie w ogródku z tego co widzę.
- A moje dzieci Tomek i Marek czasem się droczą od kiedy byli mali ale zawsze jakoś dochodzili do zgody. Marek ciągle się zajmowałby tylko programowaniem i starymi autami , A Tomek całe dnie potrafi spędzić na sklejaniu modeli i na chodzeniu na rekonstrukcję bitew oraz graniu na gitarze.
- Twoi chłopcy są mili , a szczgólnie Tomek – tak samo miły Jak Jeremiasz Johnson.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FH przeniesione! Strona Główna -> FiF: Sąsiedzi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin